czwartek, 22 stycznia 2015

IV. Ląduje Jak-40/044

Remigiusz Muś (nawigator Jaka-40) podczas wywiadu udzielonego Łukaszowi Orłowskiemu, dla portalu internetowego TVN24, w pewnym momencie - opowiadając o korespondencji PLF-031* z „Korsażem”** - ( http://blogmedia24.pl/node/32897 ) mówi tak: Na początku, jak byliśmy jeszcze daleko, kontroler mówił trochę niezrozumiale. Ale jak kilka razy Artur powiedział mu, żeby powtórzył, zaczął mówić wyraźnie.    

W „zapisach z XUBS” nie znajdziemy jednak ani jednej takiej prośby naszego dowódcy. Nikt z załogi Jaka-40/044 nie zwraca się do wieży z prośbą o powtórzenie jakiegoś komunikatu, podczas zbliżania się „Wosztyla” do lotniska, ani nie prosi o wyraźniejszą wypowiedź. Jest tylko jedna sytuacja, w której jakaś osoba z Jaka-40 komunikująca się z kontrolą lotów na „Siewiernym” źle odczytuje komunikat wieży i (najprawdopodobniej to) Pliusnin ją poprawia. Świadczyłoby to, moim zdaniem, o nieprzystawalności stenogramów do tego, jaki przebieg miała komunikacja wieża-Jak, w rzeczywistości. Nie będę cytował tego fragmentu.   
Warto się natomiast przyjrzeć całemu zapisowi stenogramów przypisanych Jakowi-40/44 (od jego wejścia na ścieżkę), a nie tylko samej jego końcówce, którą przytoczyłem w rozdziale I (Układanka). Proszę o zwrócenie szczególnej uwagi na komunikację pomiędzy wieżą, a polskim samolotem.

Jak 40: Papa Lima Foxtrot zero three onе, proszę o pozwolenie podejścia na wprost / Papa Lima Foxtrot zero three onе, разрешите заход на прямо.
AA: (niezrozumiale) weź ich na prawo....(niezrozumiale) w prawo ich weź. / (нрзб) вправо уведи их… (нрзб) вправо убери их.
Paweł Pliusnin (Kierownik Lotów): Zezwalam, (niezrozumiale) 4-ty, odległość 17 (niezrozumiale) / Разрешаю, (нрзб) 4-й, удаление 17 (нрзб). 
AA: (niezrozumiale) Tak, tak, wyprowadź go w prawo, żeby nie przeszkadzał ./ (нрзб). Да, да, вправо убери его так, чтоб не мешал.
Jak 40: Papa Lima Foxtrot zero three onе, proszę o pozwolenie wejścia na prostą. / Papa Lima Foxtrot zero three onе, разрешите заход на прямую.
Paweł Pliusnin: 0-31 wykonujcie w prawo na pas, odległość (niezrozumiale) / 0-31 выполняйте вправо на посадочный, удаление (нрзб). 
Jak 40: Papa Lima Foxtrot zero three onе.
Paweł Pliusnin: Zezwalam. /  Разрешил.
Wiktor Ryżenko (Kierownik Strefy Lądowania): (niezrozumiale) odległość 10 (niezrozumiale) wejście na ścieżkę / (нрзб) удаление 10 (нрзб), вход в глиссаду.
Paweł Pliusnin: Mów wolniej, żeby on / Медленно говори, чтобы он.
AA: (niezrozumiale) (pauza) (niezrozumiale) 8 kilometrów (niezrozumiale). Łączcie z meteo / (нрзб) (pauza) (нрзб) 8 километров (нрзб). Метео на связь.
Nikołaj Krasnokutskij (Dowódca 610 centrum ds zadań bojowych … ): … i meteo. Marczenko mówił, mgły się nie spodziewam. / …и метео, Марченко говорил, туман не ожидаю***.
AA: (niezrozumiale) Analitycy KBWLLP odczytali w tym miejscu (to co podkreślone): Tylko reflektory (niezrozumiale), żebyśmy go widzieli.   
Paweł Pliusnin: Dawaj, dawaj, mów do niego  / Давай, давай, ему говори.                                           AA:  A co mu mówić(?) kurde, wszystko jest w porządku (KBWLLP)                                                   Paweł Pliusnin: No wszystko jedno co, mów. / ну все равно говори.
AA: (niezrozumiałe) robią, wtedy się odeśle. / (нрзб) делают, тогда отправит,
Wiktor Ryżenko: 0-31, kierujcie się na dalszą (radiolatarnię – RM), na kursie, na ścieżce. / 0-31, подходите к дальнему, на курсе, глиссаде.
Paweł Pliusnin: Ja też... Powinien wiedzieć to sam, że dalsza była, wszystko mu mówisz / я что-же должен знать это самое дальнии что был все говоришь ему (IES)****
AA: (niezrozumiale)
IŁ-76: 78-8-17 kieruję się na radiolatarnię, 3600 zwolniłem, zniżanie na 3000, wasze kierowanie / 78-8-17-й, на привод, 3600 освободил, снижение на 3000, ваше управление.
Paweł Pliusnin: 8-17, tysiąc pięć.... zajmujcie 2100, na razie na radiolatarnię 2100. / тысяча пять…, занимайте 2100 пока на привод, 2100.
IŁ-76: 2100, prawa większa. / 2100, правая большая.
Nikołaj Krasnokutskij: Na razie go nie zniżaj. / Да пока не снижай его.
AA: 1500?
Wiktor Ryżenko: Cztery na kursie, na ścieżce / 4, на курсе, глиссаде.
AA: (niezrozumiale)
Paweł Pliusnin: Niech ktoś reflektory, reflektory włączcie, (pauza) dawaj, dawaj, dawaj (niezrozumiale) / Фары кто-нибудь, фары включите. (pauza) Давай, давай, давай (нрзб). 
Nikołaj Krasnokutskij (przez telefon komórkowy do płk. Sypko): Włodzimierzu Iwanowiczu, odległość dwa, dzień dobry, (p)odchodzi pierwszy, przykryła nas mgła, oto teraz właśnie, oto teraz oto... ja przedzwonię!!! / Владимир Иванович, удаление 2, доброе утро, уходит 1-й, прикрыло, прикрыло нас туманом, вот сейчас здесь вот, сейчас вот… я перезвоню!!! 
Wiktor Ryżenko: Trzy, na kursie, ścieżce /  3, на курсе, глиссаде.
Nikołaj Krasnokutskij: (niezrozumiale) dobrze, dobrze. 
Wiktor Ryżenko: Dwa, na kursie, ścieżce / 2, на курсе, глиссаде.
Paweł Pliusnin: Dawaj no, patrz, patrz. / Давай, давай, давай, смотри.
AA: Bliższa (niezrozumiale) / Ближний (нрзб).
Wiktor Ryżenko: Jeden, na kursie, ścieżce / 1, на курсе, глиссаде.
Paweł Pliusin: Nie widać, na razie nie widzę / Не видно, пока не вижу.
AA: (niezrozumiale) 
Paweł Pliusnin: Gdzie, gdzie? /  Где, где?
Pawł Pliusnin: Pas widzicie? Wyżej! / Полосу наблюдаете, выше! (IES)
AA: Kurwa, muszą odejść / Б...дь, надо уход.
Paweł Pliusnin: Odejście na drugi krąg. / Уход на 2-й круг.
AA: (niezrozumiale) (pauza) (niezrozumiale) (pauza) (niezrozumiale)*****
Paweł Pliusnin: Lądowanie. Papa Lima Foxtrot zero three onе, po zatrzymaniu na 180, zuch. / Посадка. после остановки на 180, молодец. 

Ilekroć czytam ten fragment stenogramu, odnoszę wrażenie, że komunikację wieży z Jakiem można by sprowadzić do jednej kwestii wypowiedzianej przez kierownika lotów: „Dawaj, dawaj, mów do niego,(...) no wszystko jedno co, mów.” 
Zresztą, o tym, że nie było właściwego porozumienia pomiędzy naszym samolotem, a wieżą, świadczą, moim zdaniem zeznania zarówno Remigiusza Musia: (  http://niewygodne.info.pl/artykul/00222.htm )

(...) podczas podchodzenia do lądowania ja nie przypominam sobie aby ze strony kontrolera z lotniska padały jakiekolwiek informacje, takiego typu jak jaką mamy odległość od pasa, na jakiej jesteśmy wysokości, czy jesteśmy na kursie. Kontroler wydał nam tylko zgodę na zajście do lądowania i po naszym potwierdzeniu, że jesteśmy na prostej, wydał zgodę na lądowanie. W trakcie ostatniej fazy lotu nie podawał żadnych komend. Ja nie słyszałem komendy ze strony kontrolera, aby nakazał nam odejście na drugi krąg. Po wylądowaniu kontroler pochwalił nas: „maładiec, abarot 180 rulitie na stajaniu”  

co i  Rafała Kowaleczki (http://mikael-plus.salon24.pl/459682,por-rafal-kowaleczko-ii-pilot-jak40-zeznaje ):

Na zadane pytanie zeznaję: podczas podejścia do lądowania korespondencję z wieżą prowadził(em) ja jak i por. Wosztyl.(...) Ja nie słyszałem aby z wieży padła komenda „Przejście na drugie zajście”. Nie pamiętam czy informacje podawane przez wieżę podczas lądowania były zgodne z rzeczywistością tzn. wskazaniami naszych przyrządów. Ja nie przypominam sobie, aby kontroler z wieży w Smoleńsku podczas wykonywania przez nas podejścia do lądowania podawał nam informacje co do odległości od pasa, czy jesteśmy na kursie i inne informacje. Ja ich nie słyszałem. 

Trochę to dziwne, co twierdzą obecni na pokładzie Jaka: Remigiusz Muś i Rafał Kowaleczko. W każdym razie fakt niewłaściwego porozumiewania się wieży z Jakiem potwierdza również, w swoich zeznaniach dowódca samolotu - Artur Wosztyl. Wszystko to razem sprawia wrażenie, jakby w ogóle nie było łączności samolotu z wieżą. Nie mówiąc już o tym, że komunikaty kontrolerów (głównie Pliusnina) miały, moim zdaniem spowodować, aby piloci podjęli decyzję odejścia samolotu na drugi krąg,

Natomiast o komunikacji pomiędzy Iłem, a wieżą chorąży Muś opowiada tak: 

W trakcie podejścia Iła, korespondencja pomiędzy nim a wieżą była prowadzona dosyć często. Meldunki o położeniu, to załoga IŁ-a podawała kontrolerowi, tzn. mówiła o odległości i wysokości do pasa.  

Porównajmy może zatem komunikację obydwu samolotów (Jaka-40 i Iła) od momentu znalezienia się przez nie na „kursie i ścieżce”   (według stenogramów):  

Jak-40: 

07:12:12 – KSL mówi, że odległość Jaka wynosi 10 km i  że wchodzi on na ścieżkę    
07:12:31 – ktoś w wieży mówi (ale czy do Jaka?)  – „8 km”, Jak nie kwituje       
07:12:53 – KL mówi do KSL - „dalej, dalej, mów do niego, wszystko jedno co, ale mów.”    
07:13:03 – KSL informuje Jaka, że podchodzi do dalszej radiolatarni, na kursie, ścieżce; nikt nie kwituje                                                         
07:13:37 – KSL mówi do kogoś (nie adresuje do kogo) – 4 na kursie, ścieżce; nikt nie kwituje  
07:13:54 – KSL mówi do kogoś (nie adresuje do kogo) – 3 na kursie, ścieżce; nikt nie kwituje  
07:14:09 – KSL mówi do kogoś (nie adresuje do kogo) – 2 na kursie, ścieżce; nikt nie kwituje    
07:14:22 – KSL mówi do kogoś (nie adresuje do kogo) – 1 na kursie, ścieżce; nikt nie kwituje     
07:14:41- KL nakazuje (nie wiadomo komu, bo nie adresuje polecenia) odejść na drugi krąg, nikt nie kwituje                                        
07:15:06 – KL potwierdza lądowanie Jaka ; mówi: „lądowanie. Papa Lima Foxtrot zero three onе, po zatrzymaniu na 180, zuch; nikt nie kwituje.  

Ił-76: 

07:23:11 -  wieża informuje o kontroli wysokości przy podejściu; (KBWLLP- Frołow: odpowiada (niezrozumiale))                                         
07:23:19 – wieża podaje, że odległość Iła od progu to 10 km; nikt nie kwituje  
07:23:48 Wieża podaje odległość Iła od pasa – 8 km, podając że Ił znajduje się na kursie i ścieżce; Ił najprawdopodobniej kwituje odbiór  (Frołow: (niezrozumiale) / według KBWLLP - Frołow (podaje swoją wysokość): Czterysta)                                                                 
07:24:18 - Ił melduje gotowość do lądowania, podaje, że kieruje się na dalszą radiolatarnię, że ma wypuszczone podwozie i pełną mechanizację; wieża zezwala na „lądowanie warunkowe”, (KBWLLP - dodatkowo odczytuje, że wieża podaje prędkość i kierunek wiatru na progu pasa– 140/3, nakazuje Iłowi włączyć reflektory; Ił podaje, że reflektory są włączone).                                                             
07:24:31 - wieża podaje, że Ił znajduje się pięć kilometrów od progu pasa, lecąc właściwym kursem po ścieżce podejścia (KBWLLP - Frołow: odpowiada coś (niezrozumiale))  
07:24:44 - wieża podaje, że Ił znajduje się cztery kilometry od progu pasa; (KBWLLP- Frołow: odpowiada coś (niezrozumiale))     
07:25:02 - wieża podaje, że Ił znajduje się trzy kilometry od progu pasa; ktoś podaje - „trzymaj z lewej (niezrozumiale) zmniejszaj o ten skrajny lewy (niezrozumiale)”; Ił nie kwituje  
07:25:17 – KSL podaje , że Ił jest trzy km od progu pasa;  Ił-76 zaprzecza i koryguje odległość podaną przez wieżę. KSL poprawia i potwierdza, że samolot jest dwa km od progu pasa.    
07:25:22 – wieża podaje że Ił jest 1 km od progu, Ił nie kwituje.        
07:25:49 – wieża nakazuje Iłowi odejść na drugi krąg, Ił nie kwituje .    
07:26 – pierwsze nieudane przyziemienie Iła, odejście na drugi krąg; wieża nakazuje Iłowi zająć wysokość 500m;  Ił potwierdza, że jest na pierwszym zakręcie

Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła w 2011 roku postępowanie w sprawie (cytuję) >>sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym w dniu 10 kwietnia 2010 r. ok. godz. 7.15 na lotnisku Smoleńsk „Siewiernyj” przez ustalonych pilotów z JW. 2139 w Warszawie poprzez wykonanie pilotowanym samolotem Jak-40 o indeksie nr PLF 031 na tymże lotnisku manewru lądowania poniżej warunków minimalnych i w sytuacji braku zgody kontroli naziemnej, tj. o czyn z art. 174 § 1 kk.<<. 

Uważam, że jest to dziwne postępowanie. Niby jest ono prowadzone "w sprawie", a jednocześnie przecież przeciwko "ustalonym pilotom" czyli Arturowi Wosztylowi i Rafałowi Kowaleczce. Niby są oni podejrzanymi, ale w gruncie rzeczy nie mają praw przysługującym podejrzanym (np. wglądu w akta sprawy, składania wniosków dowodowych, czy nawet powiadamiania ich o toku postępowania). Być może też o to chodzi, aby nie mieli oni żadnych praw. W każdym razie można się jedynie domyśleć, jak mogła  by wyglądać w tym postępowaniu linia obrony pilotów, gdyby nie zostali oni przesłuchami w charakterze świadka, a podejrzanego. Piszą o tym autorzy książki „Ostatni lot - 2" Warszawa 2011, str. 258:  

"Plusnin nakazuje dowódcy samolotu Jak-40 odejście na drugi krąg. Porucznik Artur Wosztyl powinien w tym momencie przerwać lądowanie i natychmiast zacząć się wznosić, lecąc dalej po kręgu nadlotniskowym i oczekując na dalsze polecenia kontrolerów. Jak wytłumaczyła nam osoba z załogi Jaka-40, piloci nie usłyszeli tej komendy. Przy okazji zwróciła nam uwagę na błąd Pawła Pliusnina, który nie wskazał, do którego samolotu kieruje to polecenie. Kontroler także nie powtórzył komendy, mimo że piloci nie wykonali jego polecenia". 

Moim zdaniem - oprócz ewidentnych błędów (celowych działań?) Krasnokutskiego, Pliusnina i Ryżenki - od samego momentu wydania przez wieżę zgody na lądowanie, nie ma komunikacji pomiędzy samolotem, a kontrolą lotów. Odnoszę wrażenie, czytając stenogramy, że samolot leci sobie sam, a wieża podaje komendy, nie wiadomo do kogo adresowane, mające na celu zdezorientowanie załogi.  


Jak-40/044 

Zresztą, tego, że w istocie mogło nie być komunikacji pomiędzy Jakiem, a wieżą, wydają się potwierdzać przecież sami kontrolerzy lotu, w rozmowie, którą toczą pomiędzy sobą podczas gdy Jak jest już na płycie lotniska:

Paweł Pliusnin: Nie wiem z jakiego powodu, ale ja od niego, żadnego potwierdzenia nie otrzymałem. / Что-то я от него ни одну квитанцию не получил.
Nikołaj Krasnokutskij: Mówi po polsku? / Говорит по-польски? (niezwykłe pytanie jak na osobę, która miała widzieć lądowanie - „myślałem że odejdzie” - czyżby nie słyszał rozmów samolotu z wieżą? W którym momencie pojawił się w BSKL****** ?)
AA: Nie, on po rosyjsku mówi, tak? / Нет, он по-русски говорит, да?
Paweł Pliusnin: No i po rosyjsku i po angielsku / Ну и по-русски, и по-английски.

Niezależnie jednak od tego jaka była właściwie komunikacja pomiędzy Jakiem-40, a wieżą, i czy wynikała ona z błędów sprzętu czy ludzi (nie sugerując tu celowego działania), to moim zdaniem zastanowić by się tu należało, czy czasem kontrolerzy lotów nie mieli w tym dniu jakiegoś zupełnie innego zadania, niż sprowadzanie i odprawianie samolotów. Każą mi się nad tym zastanowić choćby te wypowiedzi Pliusnina (wyłącznie w wersji odczytanej przez biegłych KBWLLP):

"No wszystko jedno co, mów".
NK(?): (niezrozumiałe) robią, wtedy się odeśle.
"Ja też, powinien wiedzieć to sam, że dalsza była, wszystko mu mówisz "
"Pas widzicie? Wyżej!"

I te słowa, które ma on wykrzyczeć w chwili przyziemiania Jaka-40 :

Paweł Pliusnin: A idź, kurwa, pierdolisz tu, kurwa... wyląduje! (niezrozumiale) Wyląduje tu!  

…...............................................................................................................................................................
*     Skrót zawierający w sobie oznaczenie lotu i samolotu (tutaj - Jaka-40)
**   ”Korsaż”  (po rosyjsku „Gorset”) kryptonim lotniska wojskowego Smoleńsk- Siewiernyj (Smoleńsk-Północny) 
*** Podobnie w rozmowie z Sypko:  но никто и Марченко вчера весь день говорил, никто туман не обещал
**** IES w tłumaczeniu z 21.01.15, moim zdaniem błędnie wyjaśnia  kwestię (zapisałem bez znaków przystankowych): "я что-же должен знать это самое дальнии что был все говоришь ему" jako: "Sam powinienem to wiedzieć, że była dalsza. I tyle. Powiedz mu."                                       
*****  IES/KBWLLP - Pliusnin:  ...teraz... tu kurwa siądzie, ale teraz na to miejsce więcej... No siądzie.  I wszystko. (niezrozumiale)   AA: (niezrozumiale) dobrze  podchodził.  
****** BSKL - Bliższe Stanowisko Kontroli Lotów 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz